Prezenty spakowane? Jeśli nie - podrzucam Wam pomysł jak ciekawie spakować drobne upominki. W zeszłym roku robiłam torby-zajączki, teraz zające będą trochę inne. Jutrzejsza niespodzianka murowana! Wierzę w to, że zaangażowanie i czas spędzony przy robieniu takich prezentów i niespodzianek dla najbliższych jest jednym z puzzli tworzących układankę pt. rodzinne święta :) U mnie jest elementem stałym. Tym razem - dla odmiany - zdążyłam przed czasem i przygotowałam tutorial.
Potrzebujemy:
- papier pakowy
- mazak lub cienkopis
- nożyczki
- czas i dobre chęci ;)
Wersja dla nieszyjących: zamiast maszyny posłużcie się po prostu mocnym klejem (np. Magic)
Uwielbiam papier pakowy i surowe tektury! Sprawdzają się zawsze, mają swoją szlachetność i nie trzeba im bogatych dodatków. Jeśli chcecie możecie oczywiście zastąpić go innym papierem pakowym, grubszą bibułą lub brystolem.
Przygotowałam dla Was grafikę - dostosujecie jej rozmiar do swoich potrzeb. U mnie zasada była prosta: w środku musi się zmieścić czekolada ;) Moje zające mają 38 x 38 cm.
Opcje są dwie.Pierwsza:
odrysowujemy szablon na podwójnie złożonym papierze. Wskazówka: złóżcie papier na pół błyszczącą stroną do środka - nabłyszczane powierzchnie lubią stawiać opór stopce podczas szycia. Obie części składamy równiutko i obszywamy dookoła na maszynie. Pamiętajcie, aby zostawić na dole, wzdłuż prostej krawędzi otwór - musimy jakoś wepchnąć prezenty! Zabezpieczcie początek i koniec ściegu.
Druga opcja:
odrysowujemy szablon na podwójnie złożonym papierze i obszywamy wzdłuż konturu. Pamiętamy o pozostawieniu otworu na dole i zabezpieczeniu nitek. Następnie bierzemy nożyczki i wycinamy króliczka. Ta opcja jest o tyle lepsza, że nie musicie się martwić, że rozejdą się Wam arkusze podczas szycia.
I przechodzimy do sedna: prezenty! Moja rodzina uwielbia słodycze, ale możecie śmiało zastąpić je dowolnymi upominkami czy suszonymi owocami. Proponuję napychać metodą "na chipsy" - niby na bogato, ale musi zostać dużo powietrza, aby zamknąć paczkę ;) Następnie zszywamy dół na maszynie.
I gotowe! U mnie w domu zające będą czekały jutro od rana przy butach ;)
Wesołych Świąt spędzonych w spokojnej, rodzinnej i przyjaznej atmosferze!
Świąt okraszonych radosnymi chwilami i oblanych uśmiechem!